Aktualności
- Szczegóły
- Opublikowano: wtorek, 02 czerwiec 2015 11:27
- Sławomir Gembiak
Nocą 22. maja wyruszyliśmy z wielkimi obawami do miejscowości Moosburg k/Monachium, żeby uczestniczyć w międzynarodowym turnieju piłki nożnej „Isar Cup”. Oprócz LZS Krobianka Krobia do rozgrywek zgłosiło się 81. zespołów z 9. krajów europejskich.
My graliśmy w kategorii U15. Rozpoczęliśmy dość obiecująco od meczu z Austriakami SV Essling, remisując 0:0. Potem pokonaliśmy 4:0 niemiecki JFG Moosburg 1 i kolejnego przedstawiciela Niemiec TSV Juniorteam Rosenstein 2:1. Niedziela 24. maja rozpoczęła się jeszcze lepiej, bo rówieśnikom z klubu SVA Palzing strzeliliśmy jedną bramkę, nie tracąc żadnej i awansowaliśmy do najlepszej czwórki turnieju. Na drodze do finału stanęli nam znajomi z grupy. Spotkanie z Austriakami zakończyło się remisem i wszystko rozstrzygnęło się w rzutach karnych. To był horror! Wygraliśmy 8:7. Tego się nie spodziewaliśmy. Niewiele brakowało, kiedy to z powodu nieoczekiwanego braku transportu nie byłoby nas w Moosburg, a tu taka niespodzianka. Jesteśmy w finale. Z trójką sędziowską, przy pełnych trybunach wychodzimy na murawę głównego stadionu i śpiewamy hymn narodowy. To dopiero emocje. Gramy mecz. Najpierw przeważają przeciwnicy, TSV 95 Burgfarrnbach. Z biegiem czasu rośnie nasza przewaga. Strzelamy na bramkę, raz bramkarz broni, innym razem piłka minimalnie obok słupka wychodzi poza boisko. Mimo żywiołowego dopingu naszych kolegów z klubu Milan Milanówek, mecz kończy się bezbramkowym remisem. Strzelamy rzuty karne. Początek wymarzony, prowadzimy 2:0. Jednak coś się zacięło. Przegrywamy 3:4 i zajmujemy ostatecznie 2. miejsce. Tak niewiele brakło. Smutek szybko minął. Jesteśmy zadowoleni. A przecież jechaliśmy do Niemiec pełni obaw, jak wypadniemy na tle drużyn europejskich, na jakim etapie szkolenia piłkarskiego jesteśmy?
Tak przebiegał turniej od strony boiska. A życie pozasportowe? Gospodarze przyjęli nas bardzo serdecznie. Spędziliśmy 3. miłe dni, nocując w niemieckiej szkole (Hauptschule). Tam poznaliśmy , m. in. kolegów z Niemiec, Czech, Francji, Danii oraz Polaków z klubu piłkarskiego Milan Milanówek. Szczególnie ciepło będziemy wspominać Chorwata Milana, naszego szkolnego opiekuna w szkole. Ze szkoły spacerowaliśmy na śniadanie i kolację. Jedzenie było przepyszne. Niestety pogoda nie pozwoliła nam skorzystać z odkrytego basenu. Kiedy emocje sportowe opadły zaczęliśmy myśleć o stadionie Bayernu Monachium. W poniedziałek pobudka o piątej rano, pakowanie i szybko na 6.00 na śniadanie. Potem 6.59 pociągiem do Monachium, a tam z dworca głównego metrem i tzw. S-Bahn na Allianz Arena. Naprawdę stadion, gdzie gra Robert Lewandowski prezentuje się okazale. Mieliśmy błysk w oczach, patrząc z bliska na płytę boiska, szatnie i wszystkie eksponaty muzealne zgromadzone w muzeum FC Bayern München Erlebniswelt. Z Allianz Arena wróciliśmy na dworzec główny i wsiedliśmy do autobusu turystyczny (Stadtrundfahrt), którym przez godzinę zwiedzaliśmy centrum miasta. Tych najbardziej zmęczonych, kołysanie autobusu szybko wprowadziło w smaczny sen, więc za wiele nie widzieli.
Nasz kilkudniowy pobyt w Moosburg szybko minął. Cieszymy się, że mimo wielu trudności dotrwaliśmy do końca. Szczególne podziękowania kierujemy do przedstawiciela Konsulatu w Monachium, który nam wiernie kibicował i pomógł w działaniach organizacyjnych. Słowa podziękowania kierujemy również do ludzi dobrej woli. To za ich przyczyną mogliśmy zwiedzić Allianz Arena oraz centrum Monachium. Za pośrednictwem Burmistrza p. Sebastiana Czwojdy wyrażamy wdzięczność Gminie Krobia, która nieustannie wspiera naszą działalność. Dziękujemy wszystkim rodzicom oraz osobom sprzyjającym naszemu wyjazdowi. Należy również wspomnieć chłopców, reprezentantów naszej gminy. Ich postawa na boisku oraz podczas całej wycieczki jest godna pochwały. Nasi piłkarze zachowywali się nienagannie. Zasłużyli na słowa pochwały i możemy być z nich dumni.
Tak przebiegał turniej od strony boiska. A życie pozasportowe? Gospodarze przyjęli nas bardzo serdecznie. Spędziliśmy 3. miłe dni, nocując w niemieckiej szkole (Hauptschule). Tam poznaliśmy , m. in. kolegów z Niemiec, Czech, Francji, Danii oraz Polaków z klubu piłkarskiego Milan Milanówek. Szczególnie ciepło będziemy wspominać Chorwata Milana, naszego szkolnego opiekuna w szkole. Ze szkoły spacerowaliśmy na śniadanie i kolację. Jedzenie było przepyszne. Niestety pogoda nie pozwoliła nam skorzystać z odkrytego basenu. Kiedy emocje sportowe opadły zaczęliśmy myśleć o stadionie Bayernu Monachium. W poniedziałek pobudka o piątej rano, pakowanie i szybko na 6.00 na śniadanie. Potem 6.59 pociągiem do Monachium, a tam z dworca głównego metrem i tzw. S-Bahn na Allianz Arena. Naprawdę stadion, gdzie gra Robert Lewandowski prezentuje się okazale. Mieliśmy błysk w oczach, patrząc z bliska na płytę boiska, szatnie i wszystkie eksponaty muzealne zgromadzone w muzeum FC Bayern München Erlebniswelt. Z Allianz Arena wróciliśmy na dworzec główny i wsiedliśmy do autobusu turystyczny (Stadtrundfahrt), którym przez godzinę zwiedzaliśmy centrum miasta. Tych najbardziej zmęczonych, kołysanie autobusu szybko wprowadziło w smaczny sen, więc za wiele nie widzieli.
Nasz kilkudniowy pobyt w Moosburg szybko minął. Cieszymy się, że mimo wielu trudności dotrwaliśmy do końca. Szczególne podziękowania kierujemy do przedstawiciela Konsulatu w Monachium, który nam wiernie kibicował i pomógł w działaniach organizacyjnych. Słowa podziękowania kierujemy również do ludzi dobrej woli. To za ich przyczyną mogliśmy zwiedzić Allianz Arena oraz centrum Monachium. Za pośrednictwem Burmistrza p. Sebastiana Czwojdy wyrażamy wdzięczność Gminie Krobia, która nieustannie wspiera naszą działalność. Dziękujemy wszystkim rodzicom oraz osobom sprzyjającym naszemu wyjazdowi. Należy również wspomnieć chłopców, reprezentantów naszej gminy. Ich postawa na boisku oraz podczas całej wycieczki jest godna pochwały. Nasi piłkarze zachowywali się nienagannie. Zasłużyli na słowa pochwały i możemy być z nich dumni.
